Mam pecha do tych rekruterów, ciągle mi oferują nie to, czego chcę…
Mam pecha, nie mogę zmienić pracy…
Mam pecha, ciągle trafiam na nienormalnych szefów…
A Ty masz pecha?
Dziś jest piątek 13’tego… to te cytaty ze wstępnych sesji mentoringu kariery wydają się w punkt…
Tylko czy na pewno? I teraz pytanie… Wierzysz w coś, co ludzie nazywają „pechem”? TAK/NIE
-TAK – Jak myślisz, kto jest odpowiedzialny za Twoją karierę? Na co masz w tworzeniu Twojej kariery wpływ?
-NIE – OK, nie wierzysz w pecha, to jak myślisz co takiego robisz, że masz taki efekt/brak efektu? I pssssst… Nie odpowiadaj od razu – pochodź z tym pytaniem min. 2-3 dni. Nie będzie to wygodne, ale obiecuję, że jest duża szansa ze będzie bardziej efektywne od szybkiego rzucenia odpowiedzi w stylu ”Nic”, albo „Nie wiem”.
Nie ważne jest teraz, czy ja w to wierzę, czy nie, napiszę tylko tyle… niezależnie od tego, do której grupy należysz TAK czy NIE i zdarza Ci się „zwalić” wszystko, co wg Twojego standardu się nie powiodło tak jak chciałaś/chciałeś na pech:
-zacznij od siebie, sprawdź sam/a ze sobą na co masz wpływ w swoim życiu zawodowym;
-zastanów się, czy dokładnie wiesz czego szukasz/chcesz… Czemu? A to temu, że im bardziej ty nie wiesz czego szukasz, tym bardziej rynek Cię nie znajdzie. ( Tu mogę tylko zacytować siebie z rozmowy w ramach www.zwierciadlo.pl (Idź do ZOBACZ&POSŁUCHAJ), kiedy po rozstaniu z moim ostatnim pracodawcą chodziłam jak opętana po procesach rekrutacyjnych, w których w ogóle nie powinnam być);
-zrób swój osobisty audyt swoich „występów” rekrutacyjnych – co zawaliłaś/eś, a co zrobiłaś/eś świetnie, no i najważniejsze czego jeszcze nie potrafisz, albo nie wiesz ( i choć raz bądź „rekrutacyjnie” szczera/y wobec siebie);
-z punktu drugiego wyciągnij te wnioski, które najbardziej Cię bolą – do odważnych świat należy – i rozejrzyj się wokół, kto i co może Cię wesprzeć w procesie zobaczenia tego co najtrudniej Ci zobaczyć.
… a to tylko początek procesu b r a n i a o d p o w i e d z i a l n o ś c i za swoje życie zawodowe…
A jak tam u Ciebie? Wierzysz w pecha w rekrutacji?